Pilotaż skróconego czasu pracy – szanse i ryzyka
Pilotaż skróconego czasu pracy, ogłoszony przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, budzi mieszane uczucia wśród przedsiębiorców. Z jednej strony obiecuje testowanie elastycznych modeli zatrudnienia, z drugiej – niesie ryzyko redefinicji stosunku pracy i wzrostu kosztów. Do 15 października 2025 r. poznamy listę zakwalifikowanych firm i instytucji.
Co to jest pilotaż skróconego czasu pracy?
Pilotaż, który ruszył naborem wniosków 14 sierpnia 2025 r., to pierwszy w Europie Środkowo-Wschodniej program testujący krótszy wymiar czasu pracy w Polsce. Ma trwać przez cały 2026 r., z podsumowaniem do 15 maja 2027 r. – tuż przed wyborami parlamentarnymi. Ministerstwo otrzymało 1994 zgłoszenia, ale dokładna liczba formalnych wniosków nie jest znana. Lista zakwalifikowanych podmiotów (firmy prywatne, samorządy, fundacje) zostanie opublikowana do 15 października 2025 r.
Program zakłada testowanie modeli jak 4-dniowy tydzień pracy czy 6-godzinny dzień, z zachowaniem wynagrodzeń i bez redukcji etatów. Dofinansowanie z Funduszu Pracy (do 1 mln zł na projekt, max. 20 tys. zł na pracownika) pokryje koszty szkoleń, analiz i automatyzacji. Kryteria oceny to m.in. odsetek objętych pracowników, spójność projektu i plan monitoringu efektywności.
Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśla, że pilotaż dostarczy danych do dyskusji o zmianach w Kodeksie pracy, uwzględniając konkurencyjność gospodarki. Jednak eksperci ostrzegają: bez konsultacji z partnerami społecznymi i analizy demograficznej, program może przynieść więcej pytań niż odpowiedzi.
Szanse dla pracodawców – dlaczego warto rozważyć udział?
Pilotaż to okazja do przetestowania elastycznych rozwiązań w praktyce. Oto główne korzyści:
- Poprawa efektywności: Krótszy czas pracy może zwiększyć motywację i produktywność, jak w przykładach z Francji (wzrost PKB per capita o 81% po 35-godzinnym tygodniu, wg Eurostatu). W Polsce PKB na mieszkańca wzrosło o ponad 252% w latach 2000-2024, co pokazuje potencjał innowacji.
- Dofinansowanie: Do 50 mln zł na lata 2025-2027, w tym 10 mln w 2025 r. Pokryje reorganizacji, szkolenia i automatyzację.
- Atrakcyjność dla talentów: W dobie kryzysu demograficznego (spadek populacji w wieku produkcyjnym) krótszy czas pracy może pomóc w rekrutacji, szczególnie w branżach kreatywnych i administracyjnych.
- Dane do decyzji: Pilotaż dostarczy empirycznych dowodów, co pozwoli firmom dostosować się do ewentualnych zmian legislacyjnych.
Jednak, jak wskazuje Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan, kluczowa jest reprezentatywność: udział mikro-, małych i dużych firm z branż jak przemysł, handel czy HoReCa.
Ryzyka i wyzwania – co może pójść nie tak?
Pomysł skrócenia czasu pracy spotyka się z krytyką pracodawców. Oto główne obawy:
- Wzrost kosztów: Krótszy czas bez redukcji wynagrodzeń wymaga zatrudnienia dodatkowych osób, co podnosi wydatki o 20%. W pilotażu dofinansowanie pomaga, ale po jego zakończeniu firmy poniosą pełne koszty.
- Brak stabilności: Jak podkreśla Lisicki, przedsiębiorcy potrzebują przewidywalności. Decyzja polityczna po 2027 r. może narzucić zmiany bez konsultacji.
- Kryzys demograficzny: Poseł Jacek Tomczak w interpelacji nr 9491 pytał o wpływ na konkurencyjność wobec Czech czy Hiszpanii. Ministerstwo nie odpowiedziało w pełni, skupiając się na wzroście PKB we Francji (3,8% po reformie vs. 3,7% wcześniej).
- Redefinicja pracy: Katarzyna Kamecka z Polskiego Towarzystwa Gospodarczego ostrzega: fokus na efektywności może zmienić stosunek pracy z umowy starannego działania na rezultatu. Co jeśli po pilotażu pracodawcy zażądają więcej zadań w 8 godzinach?
- Ograniczony zasięg: Pilotaż nie obejmie produkcji fizycznej, gdzie automatyzacja jest kosztowna (jak wskazuje Katarzyna Lorenc z BIZYOU). W branżach z przeładowaniem informacjami krótszy czas może wymagać większego wysiłku na „stykach” procesów.
Google Trends wskazuje na rosnące zainteresowanie frazami jak „skrócony czas pracy Polska 2025” i „4-dniowy tydzień pracy”, co pokazuje, że temat jest gorący wśród przedsiębiorców i pracowników.
Jak przygotować firmę na pilotaż? Praktyczne kroki
Jeśli rozważasz udział, zacznij od analizy. Oto przewodnik:
- Oceń gotowość: Sprawdź, czy Twoja firma spełnia kryteria (działalność min. 12 miesięcy, min. 75% etatów objętych). Oceń branżę – kreatywne i administracyjne zyskają więcej niż produkcja.
- Przeprowadź wewnętrzną analizę: Zbierz opinie pracowników, zmierz bieżącą efektywność (np. czas na zadania). Rozważ modele: 4-dniowy tydzień czy elastyczne godziny.
- Przygotuj wniosek: Do 15 września 2025 r. złóż elektronicznie, podkreślając spójność projektu i wskaźniki monitoringu (np. produktywność, absencja).
- Planuj finanse: Oblicz koszty reorganizacji i zatrudnienia. Dofinansowanie pokryje szkolenia i automatyzację, ale przygotuj się na okres po pilotażu.
- Konsultuj z ekspertami: Skorzystaj z porady prawnej, by ocenić ryzyka zmiany Kodeksu pracy. W Kancelaria Prawna Jackowski analizujemy umowy i doradzamy w kwestiach zatrudnienia.
Po pilotażu rząd powinien skupić się na zachętach, nie obowiązkach – jak sugeruje Lorenc. Decyzja pracodawcy, nie przymusu.
Podsumowanie – pilotaż jako test na przyszłość rynku pracy
Pilotaż skróconego czasu pracy to krok ku nowoczesnemu rynkowi pracy, ale bez szerokich konsultacji może przynieść więcej wyzwań niż korzyści. Dla pracodawców to szansa na innowacje, ale i ryzyko wzrostu kosztów i redefinicji zatrudnienia. W Kancelaria Prawna Jackowski pomagamy w przygotowaniach do zmian. Umów się na konsultację i zabezpiecz swoją firmę.
autor: Gabriel Jackowski (za prawo.pl)